Werbunek - zadanie od Alice polegające na przyjściu do Salonu, w trybie "Słowa".
Treść[]
X, przyjdź do salonu dziś w południe. Będzie poważna dyskusja i chciałabym, żebyś wzięła w niej udział.
Przebieg
Alice siedzi na kanapie, trzymając w ręku kieliszek. Naprzeciwko, w fotelu…
Jenny: Wstąpić do frakcji? Do Stronników? Nie, dziękuję. Nigdy.
Alice: Proponuję ci cel!
Jenny: Alice, to nawet nie jest śmieszne. Chcesz uczyć się wolności, spełniając wszystkie jego życzenia, będąc niewolnikiem?
Alice: Chcę go zrozumieć.
Jenny: Uważasz, że jest mądrzejszy niż inny wariat?
Alice marszczy brwi i spogląda na Jane.
Alice: Jane, nie poznaję cię. Myślałam, że jesteś daleka od wydawania podobnych sądów.
Uśmiech. Wzdrygasz się. Grymas Ryana na twarzy Jenny zupełnie do niej nie pasuje.
Jenny: On tego chciał. A ja przestałam zaprzeczać temu, co oczywiste. Ale dziękuję za pomysł, Alice. Teraz jestem bliższa Podziemiu.
Alice: Szkoda. Zrób mi przysługę i przemyśl to.
Jenny odchodzi i nieznacznie kiwa głową w twoją stronę. Alice silnie ściska kieliszek w dłoni.
Zakończenie
Sprzeniewierzyła się. Chciała być go najbliżej. Do tej pory nie wiem, dlaczego. Ale nie mogła go zrozumieć. Przyjąć jego zasad. Cóż. Jej wybór.
Nagroda
80 punktów wolności i 100 żetonów, reputacja wśród Stronników wzrasta o 1.